Piłkarski skok w Nowy Rok
2023-01-01
Tradycyjnie w pierwszy dzień Nowego Roku obecni i byli zawodnicy Miejskiego Klubu Sportowego Iskra Pszczyna spotkali się na boisku Piast, aby po piłkarsku wkroczyć w kolejny 2023 rok.
Pogoda dopisała, a pobiegać za piłką przybyło dwudziestu śmiałków. Kilkanaście minut po godzinie 12:00 rozpoczęło się noworoczne granie. Na pierwszą bramkę trzeba było poczekać niespełna siedem minut. Dokładnie o godzinie 12:18 jako pierwszy w Nowym Roku na listę strzelców wpisał się Olivier Wojciech. W pierwszych 40 minutach gry grający obecnie w Gwarku Zabrze zawodnik błysnął skutecznością, bowiem jeszcze przed przerwą skompletował hattrica. W drużynie rywali kroku Wojciechowi próbował dotrzymać Igor Bała, ale on trafił „tylko” dwukrotnie. A jako, że w drużynie „kolorowych” po jednej bramce dołożyli jeszcze Oliwier Bagiński oraz po ładnej zespołowej akcji Patryk Zakrzewski, to „zieloni” schodzili na przerwę tracąc do rywali trzy gole.
Po zmianie stron swoje strzeleckie umiejętności pokazał z kolei gracz Legii Warszawa Przemysław Mizera, który po godzinie gry także miał na koncie trzy trafienia. Druga część spotkania była zresztą zdecydowanie bardziej otwarta, toteż padło w niej dwa razy więcej bramek niż przed przerwą. Dublety zaliczyli Oliwier Kania, Kacper Prusek oraz Michał Śnieg. Wysoką formę w bramce prezentował z kolei Ivan Koval, który wielokrotnie ratował swoją drużynę przed utratą bramki. Warto wspomnieć jeszcze, że autorem najładniejszego trafienia w końcówce meczu został Nikodem Warpas. Wypożyczony z Iskry do Podbeskidzia Bielsko-Biała zawodnik przymierzył z ponad 20 metrów, tak że nawet będący w dobrej formie Koval nie zdoła obronić tego uderzenia.
Ostatecznie na listę strzelców wpisali się jeszcze Lukasek, Zieleźnik, Folek i Goczoł, a licznik bramek w jedenastym meczu noworocznym zatrzymał się na 21.
W tym wyjątkowym sptkaniu wynik schodzi jednak na dalszy plan. Liczy się przede wszystkim dobra zabawa i sportowa rywalizacja, a zawodnicy mogą przywitać Nowy Rok z Naszą Wspólną Pasją.
Ci, którzy przybyli i aktywnie spędzili pierwszy dzień 2023 roku na pewno nie żałują, a nieobecnych zapraszamy na ten wyjątkowy mecz... już za rok. Wszystkim zaś życzymy Do Siego!
„Kolorowi” vs. „Zieloni” 14:7 (5:2)
1:0 Olivier Wojciech (7.), 2:0 Oliwier Bagiński (15.), 3:0 Olivier Wojciech (28.), 3:1 Igor Bała (30.), 4:1 Patryk Zakrzewski (31.), 4:2 Igor Bała (34.), 5:2 Olivier Wojciech (40.), 6:2 Przemysław Mizera (42.), 7:2 Przemysław Mizera (48.), 8:2 Oliwier Kania (49.), 9:2 Kacper Lukasek (56.), 9:3 Kacper Prusek (57.), 10:3 Oliwier Kania (59.), 10:4 Kamil Zieleźnik (60.), 11:4 Michał Śnieg (62.), 11:5 Robert Folek (63.), 11:6 Kacper Prusek (65.), 12:6 Przemysław Mizera (67.), 13:6 Michał Śnieg (69.), 13:7 Nikodem Warpas (73.), 14:7 Mateusz Goczoł (77.)
„Kolorowi” zagrali w składzie:
Ivan Koval, Olivier Wojciech, Roman Korin (41. Michał Śnieg), Kacper Lukasek, Oliwier Kania, Paweł Zjawiński, Oliwier Bagiński, Mateusz Goczoł, Patryk Zakrzewski, Patryk Mizera
„Zieloni” zagrali w składzie:
Michał Śnieg (41 Roman Korin), Mateusz Kocima, Jakub Sikora, Robert Folek, Kamil Zieleźnik, Nikodem Warpas, Igor Bała, Sebastian Staszewski, Kacper Prusek, Kacper Ryguła